Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ersjanin12
Dołączył: 05 Gru 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:30, 22 Lut 2008 Temat postu: Spór zbiorowy |
|
|
Strony sporu zbiorowego
Stronami sporu zbiorowego jest pracodawca i pracownicy, reprezentowani przez związki zawodowe. Prawa i interesy pracodawców mogą być także reprezentowane przez organizację pracodawców. W imieniu pracowników zakładu pracy, w którym nie działa związek zawodowy, spór zbiorowy może prowadzić organizacja związkowa, do której pracownicy zwrócili się o reprezentowanie ich interesów zbiorowych. Czyli tylko związek zawodowy może prowadzić spór zbiorowy, pracownicy nie mogą tworzyć specjalnych reprezentacji dla prowadzenia sporu. W zakładzie pracy. w którym działa więcej niż jedna organizacja związkowa, każda z nich może reprezentować interesy swoich członków, albo mogą one utworzyć wspólną reprezentację związkową. Wyłączone ze sporów zbiorowych są organy państwowe.
Rozwiązywanie sporu zbiorowego
Pierwszym etapem rozwiązania sporu zbiorowego są rokowania. Pracodawca ma obowiązek zawiadomić o sporze okręgowego inspektora pracy. Ponadto pracodawca odmawiając rokowań może być ukarany grzywną ponieważ jest to naruszenie prawa, które może także być podstawą ogłoszenia strajku. Rokowania kończą się podpisaniem przez strony porozumienia, które stanowi zakończenie sporu. W razie nieosiągnięcia porozumienia strony sporządzają protokół rozbieżności i jest to podstawa następnego etapu rozwiązywania sporu, czyli mediacji. Mediatora ustalają strony wspólnie, musi to być osoba zupełnie bezstronna. Jeżeli strony sporu nie porozumieją się w ciągu 5 dni w sprawie wyboru mediatora, to na wniosek którejś ze stron wyznacza go Minister Pracy i Polityki Socjalnej. Mediator ma pomóc stronom w osiągnięciu porozumienia, w razie nieosiągnięcia porozumienia strony chcąc dalej prowadzić spór sporządzają protokół rozbieżności z udzieleniem mediatora i może wówczas przejść do następnego etapu, którym jest arbitraż. Arbitraż polega na rozpoznaniu sporu zakładowego przez kolegium arbitrażu społecznego przy sądzie wojewódzkim, natomiast sporu wielozakładowego przez Kolegium Arbitrażu Społecznego przy Sądzie Najwyższym. Kolegium po rozpoznaniu sporu wydaje orzeczenie, które jest wiążące dla stron.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
zenu
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:24, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Zdajmy sobie sprawę z tego że w tym zakładzie nigdy nie dojdzie do strajku Związki Zawodowe są bardziej przestraszone niż ludzie tylko że ci drudzy mają już serdecznie dość, wielki ukłon do Panów walczących o nasze prawa Panowie Przewodniczący.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ersjanin12
Dołączył: 05 Gru 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:56, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze jestem w szoku że ktoś się odważył coś napisać(ostatni post nie napisany przezemnie 22 grudzień).
Po drugie też mi się nie wydaje żeby był strajk ,ale czas pokaże.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
C4
Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SOSNOWIEC
|
Wysłany: Nie 17:44, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Czy ktoś wie na temat rozmów zw. zaw. z dyrekcją w sprawie podwyżek płac?
Bo narazie to związki,zachowują się w tej sprawie jak Yeti-wiadomo że jest,tylko nikt niewidział,może łaskawie poinformowaliby ludzi o czym rozmawiają i jakie są efekty?,informacja typu:jeszcze troche cierpliwości jest o dupe potłuc,z tą ich cierpliwością to może to potrwać do Grudnia,a my będziemy j....ać jak te ciemne byki!
Ciekawe jakie atuty mają zw. zaw. w negocjacjach(jeżeli takowe są),bo ztego co widać to strona dyrekcji niema się czym przejmować(fizyczni naginają w soboty i niedziele że aż miło)
Może jeden z drugim(przewodniczący związków)przyszliby do ludzi i pogadali jak widzą szanse na wywalczenie podwyżek płacowych?
We Wtorek w Tychach jest wiec załogi nt.płac,a w ERSI jak zwykłe cisza(pomijam fakt że jesteśmy w sporze zbiorowym, i nawet jeden transparent informujący o tym,"niepowiewa"-to też dla naszych związków jest problemem?
Ciekawe jak ta cała "operacja" się zakończy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|